JAVOR

Info

avatar Ten rowerowy blog prowadzi javor z miasta Białystok. Mam przejechane 19800.00 km z czego 2354.50 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.32 km/h i się tym nie chwalę, bo i niema czym :)
Więcej o mnie.


2014 baton rowerowy bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl 2010 button stats bikestats.pl

Odwiedzone gminy

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy javor.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Październik, 2010

Dystans całkowity:411.00 km (w terenie 33.00 km; 8.03%)
Czas w ruchu:21:36
Średnia prędkość:19.03 km/h
Maksymalna prędkość:44.00 km/h
Suma podjazdów:1889 m
Liczba aktywności:23
Średnio na aktywność:17.87 km i 0h 56m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
73.00 km 11.00 km teren
03:58 h 18.40 km/h:
Maks. pr.:44.00 km/h
Temperatura:14.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:436 m
Kalorie: kcal

b48 b-stok, supraśl, krasny las, grabówka, lotnisko

Niedziela, 3 października 2010 · dodano: 04.10.2010 | Komentarze 0

Myślałem że przejadę znowu ze 100km ale wiatr był dość mocny, a i powietrze jakieś słabe i zimno :P Jednak wiatr to największy wróg rowerzysty.
Najpierw z Białegostoku do Supraśla ścieżką rowerową i tam standardowo nad zalew wykonać zdjęcie tym razem z drugiej strony zbiornika z miastem w tle.

TUTAJ KLIKAĆ PO DUŻĄ WERSJĘ



oraz takie:



Następnie jechałem do Krasnego Lasu i po drodze wykonałem zdjęcie z górki w tył pod która dopiero co podjechałem.



Za krasnym lasem w prawo i mijałem znowu jakiś zbiornik wodny.



Oraz jakieś bagna.



Dalej przez Grabówkę, Zaścianki do Białegostoku w okolice lotniska przetestować nowe ścieżki rowerowe, do Dojlid Górnych, i na chwile zobaczyć driftujące na lotnisku bmki :)
Potem już tylko do domu bo robiło się coraz zimniej :(

Dane wyjazdu:
37.00 km 4.00 km teren
02:02 h 18.20 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:14.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:208 m
Kalorie: kcal

b47 nowy support i testowanie

Sobota, 2 października 2010 · dodano: 02.10.2010 | Komentarze 0

Dzisiaj wymieniłem support bo stary na łożyskach wiankowych się sypał, teraz siedzi neco na maszynowych/przemysłowych czy jak tam je zwą :P
Nie było łatwo bo miski pod korbą niemożna było odkręcić i dopiero w serwisie sobie poradzili, w domu przy wkręcaniu nowego też nie mogło obejść się bez przeszkód - okazało się że albo mufa ma jakiś skopany gwint z prawej strony albo inny jego skok niż na supporcie ... ale ja nie dokręcę? Oczywiście że dokręciłem dziada, ostatkiem sił, z pomocą olejku i masakrując gwint supportu ale siedzi jak trzeba :) Potem oczywiście jazda testowa nad jeziorko w Ogrodniczkach, są tam fajne górki ale niestety piach jest tak sypki że podjechać się nie da a zjeżdżając łatwo zakopać przednie koło i się wywalić co też uczyniłem :)
Widok z jednej z górek:
TUTAJ KLIKAĆ PO DUŻĄ WERSJĘ


I jakieś grzyby...


Dane wyjazdu:
8.00 km 0.00 km teren
00:25 h 19.20 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:10.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

b46

Piątek, 1 października 2010 · dodano: 01.10.2010 | Komentarze 0