JAVOR

Info

avatar Ten rowerowy blog prowadzi javor z miasta Białystok. Mam przejechane 19800.00 km z czego 2354.50 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.32 km/h i się tym nie chwalę, bo i niema czym :)
Więcej o mnie.


2014 baton rowerowy bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl 2010 button stats bikestats.pl

Odwiedzone gminy

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy javor.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Kwiecień, 2013

Dystans całkowity:464.00 km (w terenie 11.00 km; 2.37%)
Czas w ruchu:23:22
Średnia prędkość:19.86 km/h
Maksymalna prędkość:48.60 km/h
Suma podjazdów:3060 m
Suma kalorii:18000 kcal
Liczba aktywności:20
Średnio na aktywność:23.20 km i 1h 10m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
20.00 km 0.00 km teren
00:59 h 20.34 km/h:
Maks. pr.:39.30 km/h
Temperatura:18.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:130 m
Kalorie: 800 kcal

657 praca

Czwartek, 18 kwietnia 2013 · dodano: 18.04.2013 | Komentarze 0

Ależ dzisiaj ciepło, rano 12 stopni, po pracy 24 :) Dzisiaj znowu jechałem razem z koleżanką i całkiem dobrze pedałuje jak na kilka dni jazdy. Jeszcze się trochę wyrobi to nie będę musiał ograniczać prędkości :) Wracając znowu mocny wmordęwind ale jakoś tak mniej przeszkadza przy wyższej temperaturze.

Dane wyjazdu:
38.00 km 1.00 km teren
01:58 h 19.32 km/h:
Maks. pr.:41.10 km/h
Temperatura:17.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:280 m
Kalorie: 1400 kcal

656 mały wypad za miasto

Środa, 17 kwietnia 2013 · dodano: 18.04.2013 | Komentarze 1

Jako że pogoda dzisiaj była taka świetna nie można było nie przejechać się gdzieś po pracy. Kolega z roboty był podobnego zdania więc ustawiłem się z nim na krótką przejażdżkę. Najpierw dojazd do niego, było szybko :) Np na ul Malmeda wyprzedziłem wlokący się 40km/h autobus miejski :) Później z kolegą to już czysty relaks, jako że to jego druga jazda w tym roku. Pojechaliśmy przez al 1000-lecia i DK8 do Wasilkowa po drodze podziwiając jak bardzo rozlała się rzeka Supraśl. Wszystkie okoliczne pola są zalane. Dalej przez Wasilków skierowaliśmy się na Nowodworce. Tam znowu mostek nad tą samą rzeką i wszędzie woda. Tylko ulica wystawała z tego wielkiego rozlewiska. Uwieczniłem to na pro zdjęciu z telefonu:

Tu gdzie widać nurt była rzeczka, może z 10m szerokości.

Następnie dojechaliśmy do ddr z Supraśla i wracamy nią do Białegostoku. Po drodze chciałem zajechać do Lasu Pietrasze ale na wjeździe zastało nas błoto a nawet resztki śniegu i lodu. Jako że błotników brak to zostawiliśmy lasek na następny raz. Powrót do kolegi przez przebudowywaną obwodówkę i wypoczęty znowu podkręciłem tempo wracając już sam do domu.
Ale mi się teraz dobrze jeździ w taka pogodę na fullu. Jakieś 2x lżej, szybciej i przyjemniej niż na zimówce w masie ubrań ... jest moc :) A jechałem oczywiście w krótkich spodenkach i koszulce jak na wiosnę przystało. Wyjeżdżając około 20 stopni, wracając po zachodzie słońca 14.
Kellys na tej przejażdżce przekroczył 7000km przebiegu.

Dane wyjazdu:
20.00 km 0.00 km teren
00:52 h 23.08 km/h:
Maks. pr.:48.60 km/h
Temperatura:15.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:130 m
Kalorie: 800 kcal

655 do pracy w letnim ubiorze

Środa, 17 kwietnia 2013 · dodano: 17.04.2013 | Komentarze 0

Dzisiaj zaszalałem i pojechałem w krótkich spodenkach i koszulce :) Rano było 10 stopni i leciutko chłodno w takim ubiorze ale bez tragedii. Miny zdziwionych ludzi w kurtkach kapturach i czapkach bezcenne :) Przez 10km miasta widziałem tylko jedną osobę w krótkich spodenkach i bluzie ale wyglądał chłopak na zmarzniętego. A mi pod koniec trasy było nawet gorąco :) Rano wiatr sprzyjał i jechało się naprawdę szybko. Wracając 20 stopni, gorąco i pod wiatr. Na ddr wyległa masa rowerzystów i rowerzystek po zimowej przerwie. Miło się ich wyprzedza z dwa razy większą prędkością :D

Dane wyjazdu:
20.00 km 0.00 km teren
00:55 h 21.82 km/h:
Maks. pr.:47.10 km/h
Temperatura:11.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:130 m
Kalorie: 800 kcal

654 praca, ciepło i wietrznie

Wtorek, 16 kwietnia 2013 · dodano: 16.04.2013 | Komentarze 2

Dzisiaj spory wiatr, rano 6 stopni i wiało w plecy więc pędziłem jak szalony, średnia z rana wyszła chyba 24,5 czyli dobra jak na mnie i stawanie co chwile w mieście.
Natomiast wracając ... 16 stopni :) ... i wiało w mordę jak jasna cholera :(
Straszna męczarnia, jakby jechać te 10km pod górę. Cieszyłem się z czerwonych świateł że mogę chwilę odsapnąć.
Wracając strasznie gorąco mi było w długich spodniach i bluzie, a że jutro rano ma być koło 10 stopni to może już czas odsłonić trochę ciała? :)

Dane wyjazdu:
20.00 km 0.00 km teren
00:56 h 21.43 km/h:
Maks. pr.:41.10 km/h
Temperatura:6.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:130 m
Kalorie: 800 kcal

653 praca, powrót fulla

Poniedziałek, 15 kwietnia 2013 · dodano: 15.04.2013 | Komentarze 0

Mój full powraca już chyba na dobre na ulice Białegostoku, pogoda coraz lepsza i na powrót zimy się nie zanosi :)
Rano 5 stopni i wiatr w plecy, jechało się szybko i przyjemnie. Wracając raptem 7 stopi i spory wiatr w twarz ale i tak wyszło sporo szybciej niż zimówką :)
Jutro ma być do 15 stopni a pojutrze 20 :D
Muszę też zmierzyć ilość kalorii na drodze do pracy, na zimowym gracie było 900, a na fullu? ... ciekawe, dzisiaj strzelam że mniej czyli np 800.

Dane wyjazdu:
20.00 km 0.00 km teren
01:04 h 18.75 km/h:
Maks. pr.:42.10 km/h
Temperatura:10.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:130 m
Kalorie: 900 kcal

652 praca, wmordęwind

Piątek, 12 kwietnia 2013 · dodano: 12.04.2013 | Komentarze 0

Dzisiaj do pracy bez koleżanki, rano z wiatrem był dobry speed i max 42,1 co na mojej zimówce jest i trudne i mało rozsądne. Rano 6 plusowych celcjuszów a wracając aż 14, szkoda tylko że powrót prosto pod silny wiatr :(
Zapowiada się w miarę ładny weekend a ja go znowu będę musiał spędzić przed komputerem :(
Dzisiaj zimowy kross przekroczył 6000km przebiegu odkąd zabrałem go bratu i ja nim jeżdżę.

Dane wyjazdu:
20.00 km 0.00 km teren
01:08 h 17.65 km/h:
Maks. pr.:31.60 km/h
Temperatura:9.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:130 m
Kalorie: 800 kcal

651 praca

Czwartek, 11 kwietnia 2013 · dodano: 11.04.2013 | Komentarze 0

Znowu z koleżanką, rano +4 stopnie, wracając +14 i resztki śniegu już znikają :)

Dane wyjazdu:
20.00 km 0.00 km teren
01:08 h 17.65 km/h:
Maks. pr.:35.30 km/h
Temperatura:4.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:130 m
Kalorie: 800 kcal

650 praca, znowu mokro :(

Środa, 10 kwietnia 2013 · dodano: 10.04.2013 | Komentarze 0

Nareszcie plusowa temperatura o poranku ale cały czas mokro więc znowu zimówką :(
Znowu też z koleżanką więc i avs marny. Rano +1 stopień, po pracy +7.
Było też ze 100 metrów przeprawy błotnej przy nowym mieście, brak tam chodnika więc ruch pieszych i rowerzystów odbywa się po trawie lub błocie ... gorzej jak na wsiach bo i tam już często chodniki można spotkać.

Dane wyjazdu:
20.00 km 0.00 km teren
01:10 h 17.14 km/h:
Maks. pr.:32.00 km/h
Temperatura:2.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:130 m
Kalorie: 800 kcal

649 praca, krossem, z koleżanką

Wtorek, 9 kwietnia 2013 · dodano: 09.04.2013 | Komentarze 0

Po wczorajszym chlapaniu się w wodzie dzisiaj wybrałem zimówkę do walki z kałużami po topniejącym śniegu. Okazało się że koleżanka z pracy która mieszka niedaleko kupiła rower, więc teraz do pracy nie muszę jeździć sam :) Co prawda prędkość z tego powodu trochę spadła ale trudno, trzeba czekać aż Monika wyrobi kondycję. Wracając zajechaliśmy do rowerowego na Hetmańskiej bo koleżanka koleżanki też kupowała rower :) Jak się zrobi jeszcze trochę cieplej i wszyscy z roboty zjadą się rowerami to zacznie brakować miejsc parkingowych :)
Rano -1 stopień i trochę lodu, wracając +5 i trochę wody oraz błota.

Dane wyjazdu:
20.00 km 0.00 km teren
01:07 h 17.91 km/h:
Maks. pr.:41.80 km/h
Temperatura:3.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:140 m
Kalorie: 700 kcal

648 praca i 1k km

Poniedziałek, 8 kwietnia 2013 · dodano: 08.04.2013 | Komentarze 0

Dzisiaj od 4 rano za kółkiem wracając do białegostoku. Później na fulla i do pracy, rano -1 stopień i gdzieniegdzie troszkę lodu. Wracając +6 stopni i mnóstwo wody z topniejących zasp wzdłuż chodników i ddr ... a że w fullu błotników brak to wracałem 15 km/h żeby się mocno nie zachlapać :(
A przy okazji pierwszy 1000 km tego roku się nazbierał :)