616 mega śliskość

Poniedziałek, 11 lutego 2013 · dodano: 11.02.2013 | Komentarze 3

Rano trochę śniegu i lodu ale nie było źle, temp -4. Po pracy 0 stopni, padający śnieg (także po oczach) i mega śliskość na chodnikach i ulicach w Białymstoku. Miałem kilka delikatnych uślizgów ale że jechałem powoli i ostrożnie to jestem cały.
Kierowcy aut mieli gorzej. Na ulicach lodowisko, jeździły już karetki i policje, na podjeździe pod górkę na ulicy Żeromskiego (koło cerkwi) było najciekawiej :) Prawy pas zablokowany przez TIRa i BMW niemogące ruszyć pod górę, na lewym pasie nie mógł też podjechać mercedes i jako że trochę go obróciło nie widziałem już dla niego nadziei :) Ledwo co dawały radę podjechać małe i lekkie przednionapędówki ale w momencie kiedy ja to widziałem oba pasy zostały zablokowane :)
A ja na rowerze? Podjechałem bez żadnego problemu, oczywiście po chodniku, a tam nie było tak wyślizgane jak na ulicy.

615 praca, chlapa

Piątek, 8 lutego 2013 · dodano: 08.02.2013 | Komentarze 1

Rano przymrozek, trochę świeżego śniegu i marnie odśnieżone chodniki i ddr. Po pracy pod wiatr, trasa nadal marnie odśnieżona, za to temperatura na plusie co zalegający śnieg zamieniło w coś pomiędzy roztopioną papka z zbitym śniegiem - słabo się po tym jechało.
Czy ktoś jeszcze zauważył że jakieś 80% ludzi na chodnikach patrzy się pół metra przed siebie i kompletnie nie orientują co się dzieje wokół? ... nawet jak się jedzie z naprzeciwka z mocną lampką :/ Zazwyczaj też idą idealnie środkiem wąsko odśnieżonego chodnika i ciężko jest ich wyprzedzić którąkolwiek stroną. Nie krzyczę na nich bo przecież są na chodniku, ale nie rozumiem jak można być takim ślepym zombie?

614 praca, tłusty czwartek

Czwartek, 7 lutego 2013 · dodano: 07.02.2013 | Komentarze 0

Z rana cienka warstwa śniegu i pozostałości lodu, po pracy za to sypnęło śniegiem już trochę grubiej i zacinało nim po oczach :/
Tegoroczny tłusty czwartek zakończył się na 5 pączkach, czyli lajtowo, kiedyś jadłem po 10 :)

613 praca i śnieg z deszczem

Środa, 6 lutego 2013 · dodano: 06.02.2013 | Komentarze 0

Rano przymrozek i trochę lodu ale jechało się szybko. Po pracy za to paskudny śnieg z deszczem zacinał po oczach i trochę mnie zmoczył ale jakoś to zniosłem.

612 praca

Wtorek, 5 lutego 2013 · dodano: 05.02.2013 | Komentarze 0

Rano temperatura na minusie i sporo lodu, ale jakiś taki był chropowaty a więc nie śliski. Wracając aż 3 stopnie i było mi gorąco co ograniczało moją prędkość.

611 praca

Poniedziałek, 4 lutego 2013 · dodano: 04.02.2013 | Komentarze 0

Rano mrozik i trochę lodu na który trzeba było uważać, wracając już powyżej zera ale za to pod wiatr :P

610 praca

Wtorek, 29 stycznia 2013 · dodano: 29.01.2013 | Komentarze 0

Rano -3 stopnie, wracając +1, jak miło ze mrozy się kończą :)

609 powrót po przeziębieniu

Poniedziałek, 28 stycznia 2013 · dodano: 28.01.2013 | Komentarze 0

Po tygodniu przerwy od roweru spowodowanej przeziębieniem czas wrócić do pedałowania. A skąd przeziębienie? Tutaj podziękowania kieruję do służb odpowiedzialnych za odśnieżanie Białegostoku. Jest takie miejsce w mojej okolicy które odśnieżane jest jako ostatnie, jak w nocy nawali śniegu to rano nigdy nie jest przejezdne. Tam właśnie mocno walcząc z zaspami się załatwiłem :(
Dzisiaj chodniki prawie czyste, rano -15 stopni i z wiatrem, wracając -5 pod wiatr.

608 praca, nowa porcja śniegu, problem z gardłem?

Czwartek, 17 stycznia 2013 · dodano: 17.01.2013 | Komentarze 1

Dzisiaj rano przysypało Białystok kilkoma centymetrami śniegu, może i z 10cm.
I oczywiście ponad kilometrowy kawałek którym musiałem jechać: od jednostki wojskowej, po ulice pogodną nie był rano wcale odśnieżony :( Większość tego odcinka musiałem rower prowadzić, część udało się przejechać, ale chyba właśnie wtedy tak się zasapałem że mam teraz lekko przeziębione gardło :( Szczególnie wracając czułem osłabienie i gorzej mi się oddychało więc prędkość średnia dzisiaj jest wyjątkowo niska :P Chyba muszę jutro wziąć szalik, bo przecież nie samochód ... nie chce mi się go odkopywać :)

607 praca

Wtorek, 15 stycznia 2013 · dodano: 16.01.2013 | Komentarze 0

Dzień jak co dzień, praca, śnieg, ślisko itp :) Wieczorem jeszcze bonusowe 4km dokręciłem.