JAVOR

Info

avatar Ten rowerowy blog prowadzi javor z miasta Białystok. Mam przejechane 19800.00 km z czego 2354.50 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.32 km/h i się tym nie chwalę, bo i niema czym :)
Więcej o mnie.


2014 baton rowerowy bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl 2010 button stats bikestats.pl

Odwiedzone gminy

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy javor.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w kategorii

po Białymstoku ...

Dystans całkowity:7406.37 km (w terenie 1022.50 km; 13.81%)
Czas w ruchu:410:44
Średnia prędkość:17.95 km/h
Maksymalna prędkość:54.80 km/h
Suma podjazdów:44041 m
Maks. tętno maksymalne:178 (90 %)
Maks. tętno średnie:157 (80 %)
Suma kalorii:106210 kcal
Liczba aktywności:226
Średnio na aktywność:32.77 km i 1h 49m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
54.00 km 12.00 km teren
02:38 h 20.51 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:9.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:165 m
Kalorie: kcal

b53 światowid, zerwany most w Kruszewie

Piątek, 8 października 2010 · dodano: 09.10.2010 | Komentarze 3

Zaraz po pracy wyruszyłem na wycieczkę aby poznać trzy ciekawe miejsca w okolicy które znalazłem w sieci.
Pierwszy na liście był posąg światowida na niewielkim wzniesieniu w okolicach wsi Rogowo-Majątek. Standardowo nie trafiłem tam za pierwszym razem ale się udało, rower trzeba było zostawić na dole bo górka na której stoi jest dość stroma i podjechać się nie da.



A tu w całej okazałości.


Następny był zerwany most w Kruszewie, zniszczony w czasie wojny, z czym wiąże się ciekawa legenda, widać też na nim ślady po kulach, oraz niestety mazidła współczesne :/


A tu zdjęcie w drugą stronę.


Trzeci punkt to miała być drewniana wieża widokowa przy wsi Rogowo z widokiem na dolinę rzeki Narew ... niestety mimo hardcorowych starań nie udało mi się tam dostać przez drogę podmokłą i całkowicie zarośniętą haszczami :( W pewnym miejscu zrezygnowałem i udałem się w stronę domu, a przez krótkie wieczory musiałem kawałek wracać przez wioski w prawie całkowitej już ciemności, z przednim światełkiem widocznym dla innych ale nic nie oświetlającym :P No i oczywiście zmarzłem strasznie :(

Dane wyjazdu:
23.00 km 4.00 km teren
01:14 h 18.65 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:8.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:135 m
Kalorie: kcal

b49

Poniedziałek, 4 października 2010 · dodano: 04.10.2010 | Komentarze 0



Dane wyjazdu:
73.00 km 11.00 km teren
03:58 h 18.40 km/h:
Maks. pr.:44.00 km/h
Temperatura:14.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:436 m
Kalorie: kcal

b48 b-stok, supraśl, krasny las, grabówka, lotnisko

Niedziela, 3 października 2010 · dodano: 04.10.2010 | Komentarze 0

Myślałem że przejadę znowu ze 100km ale wiatr był dość mocny, a i powietrze jakieś słabe i zimno :P Jednak wiatr to największy wróg rowerzysty.
Najpierw z Białegostoku do Supraśla ścieżką rowerową i tam standardowo nad zalew wykonać zdjęcie tym razem z drugiej strony zbiornika z miastem w tle.

TUTAJ KLIKAĆ PO DUŻĄ WERSJĘ



oraz takie:



Następnie jechałem do Krasnego Lasu i po drodze wykonałem zdjęcie z górki w tył pod która dopiero co podjechałem.



Za krasnym lasem w prawo i mijałem znowu jakiś zbiornik wodny.



Oraz jakieś bagna.



Dalej przez Grabówkę, Zaścianki do Białegostoku w okolice lotniska przetestować nowe ścieżki rowerowe, do Dojlid Górnych, i na chwile zobaczyć driftujące na lotnisku bmki :)
Potem już tylko do domu bo robiło się coraz zimniej :(

Dane wyjazdu:
37.00 km 4.00 km teren
02:02 h 18.20 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:14.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:208 m
Kalorie: kcal

b47 nowy support i testowanie

Sobota, 2 października 2010 · dodano: 02.10.2010 | Komentarze 0

Dzisiaj wymieniłem support bo stary na łożyskach wiankowych się sypał, teraz siedzi neco na maszynowych/przemysłowych czy jak tam je zwą :P
Nie było łatwo bo miski pod korbą niemożna było odkręcić i dopiero w serwisie sobie poradzili, w domu przy wkręcaniu nowego też nie mogło obejść się bez przeszkód - okazało się że albo mufa ma jakiś skopany gwint z prawej strony albo inny jego skok niż na supporcie ... ale ja nie dokręcę? Oczywiście że dokręciłem dziada, ostatkiem sił, z pomocą olejku i masakrując gwint supportu ale siedzi jak trzeba :) Potem oczywiście jazda testowa nad jeziorko w Ogrodniczkach, są tam fajne górki ale niestety piach jest tak sypki że podjechać się nie da a zjeżdżając łatwo zakopać przednie koło i się wywalić co też uczyniłem :)
Widok z jednej z górek:
TUTAJ KLIKAĆ PO DUŻĄ WERSJĘ


I jakieś grzyby...


Dane wyjazdu:
8.00 km 0.00 km teren
00:25 h 19.20 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:10.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

b46

Piątek, 1 października 2010 · dodano: 01.10.2010 | Komentarze 0



Dane wyjazdu:
30.00 km 0.00 km teren
01:23 h 21.69 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:12.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:106 m
Kalorie: kcal

b45

Poniedziałek, 27 września 2010 · dodano: 27.09.2010 | Komentarze 0



Dane wyjazdu:
23.00 km 0.00 km teren
01:05 h 21.23 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:8.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 93 m
Kalorie: kcal

b42 dzień bez samochodu

Środa, 22 września 2010 · dodano: 22.09.2010 | Komentarze 0

Dziś dzień bez auta, w sumie to ja mam go prawie zawsze ale żeby nie było to dowiedziawszy się o tym dniu dopiero o godzinie 23 i tak wsiadłem na rowerek i zrobiłem małe kółko po mieście :)

Dane wyjazdu:
103.00 km 15.00 km teren
05:23 h 19.13 km/h:
Maks. pr.:41.00 km/h
Temperatura:15.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:530 m
Kalorie: kcal

b41 Wyprawa foto i rekord dzienny km :)

Poniedziałek, 20 września 2010 · dodano: 22.09.2010 | Komentarze 5

Na poprzedniej wyprawie nie udało się zrobić 100km, jak siadłem do tej wyprawy (następny dzień) to byłem pewny że się znowu nie uda bo poczułem doskonale że mięśnie jeszcze nie odpoczęły :/ Jednak najpierw wybrałem się do sklepu rowerowego bo wydawało mi się że łańcuch już zdycha ... nie łatwo było przekonać panów że zębatki mam jeszcze ok i wymiana samego łańcucha ma sens :) Oczywiście miałem rację: nic nie przeskakuje, pedałuje się zauważalnie lżej i nastała cisza w napędzie :D

Tak więc ucieszony pojechałem po aparat i na testy roweru, najpierw wjechałem na wysoką górkę w lesie Pietrasze skąd dobrze widać panoramę Białegostoku, oto przykładowe zdjęcie:
Widok na Białystok z lasu Pietrasze © javor

Coś strasznie kompresuje zdjęcia ten photo.bikestats.eu ... wstyd na dzisiejsze czasy tak kompresować JPGi :(

Żeby było ciekawiej posklejałem też ze zdjęć panoramy, oto panorama z lasu Pietrasze:
Las Pietrasze - PANORAMA
Tak, trzeba kliknąć i obejrzeć w nowym oknie, może się chwilę ładować ale wydaje mi się że warto :)

Następnie pojechałem w jeszcze wyższe miejsce z innej strony miasta, tzw. górki w Sowlanach a raczej jakieś hałdy. Są dość spore według mapy 30m wysokości, udało się wjechać rowerem podczas gdy jakieś inne cieniasy zostawiły rowery na dole :)
Dwa zdjęcia:
Widok z górki w Sowlanach © javor

Widok na Białystok z górki w Sowlanach © javor


Oraz dwie panoramy, ogólna:
Widok ogólny z górki w Sowlanach - PANORAMA
Oraz zoom na miasto:
Zoom na miasto - PANORAMA

Potem opuściłem Białystok i pojechałem zrobić kółko przez pobliskie malownicze tereny, najpierw jakieś jeziorko w Ogrodniczkach gdzie zrobiłem kolejną panoramę:

Jezioro w Ogrodniczkach - PANORAMA
oraz zdjęcie roweru:
Mój tymczasowy rower © javor


A tak wygląda ścieżka rowerowa w następnej wiosce Krasne:
Niespodzianka na DDR © javor

Ale za to są tam ładne widoki więc zrobiłem następną panoramę:

Krasne - PANORAMA

Następna miejscowość (uzdrowiskowa) to Supraśl z zalewem na rzece Supraśl, i następna panorama:
Supraśl - zalew - PANORAMA

Dalej gdzieś na skraju lasu przed wioską Zapieczki pstryknełem następną:

Zapieczki - PANORAMA

Kolejną przed miejscowością Studzianki:

Studzianki - PANORAMA

I już ostatnią przy zachodzie słońca i wschodzie księżyca przed miejscowością Dąbrówki:
Dąbrówki - PANORAMA

Wtedy już się zaczęło robić ciemno i zimno a że nie miałem bluzy to musiałem ostro pedałować bo myślałem że inaczej zamarznę :P jak wychodziłem z domu było 19 stopni i słońce a na koniec tylko 10. Nie brałem też światełek ale za kolejnym miastem Wasilków wracałem już wzdłuż torów więc policji się nie bałem co najwyżej kompletnej ciemności :P Musiałem też poczekać aż przetoczy się pociąg który miał z 50 wagonów, oto on:

Zaraz potem byłem znowu w Białymstoku a tam jak to w mieście ze 2 stopnie cieplej więc przestałem zamarzać ale dalej było mega zimno więc pojechałem do domu po bluzę, światełka i zupkę chińską, wtedy powrót na rower i ostatnie 25km ścieżkami rowerowymi po mieście, czułem że mogę jeszcze ale 100km wystarczy na początek no i czas do domu fotki sklejać w panoramy.
A tutaj potwierdzenie licznikowe i triumfalne piwo :)

To chyba na tyle, jeszcze tylko pytanie za 100 punktów: ktoś to wogóle czyta? :D Jeśli tak to dajcie znać w komentarzach bo nie wiem czy jest sens się tak rozpisywać :P

Dane wyjazdu:
63.00 km 24.00 km teren
03:24 h 18.53 km/h:
Maks. pr.:41.00 km/h
Temperatura:16.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:330 m
Kalorie: kcal

b40 białystok, wasilków, studzianki, supraśl, krasny las, ciasne, białystok - pierwszy 1000km

Niedziela, 19 września 2010 · dodano: 19.09.2010 | Komentarze 0

Dzisiaj wycieczka z Edim trasą widoczną na mapce, nie obyło się bez zbłądzenia i zaliczenia rozmokłych prawie bagiennych terenów koło Studzianek oraz ogólnie jazda lekko inną niż zaplanowana trasą - wioski Ciasne nie było w planie.
Pogoda była ładna, widoki też ale aparatu niestety nie brałem bo jest duży i ciężki :P
Jako że przy okazji tej wycieczki mija 1000km od kiedy na poważniej śmigam rowerem chciałem zrobić jakiś rekordowy dystans i dobić do 100km po mieście ale pod koniec zerwał się taki wiatr że nawet z górki ciężko się pedałowało więc wróciłem do domu :(
mapka:


Dane wyjazdu:
33.00 km 0.00 km teren
01:37 h 20.41 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:8.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:106 m
Kalorie: kcal

b38

Czwartek, 16 września 2010 · dodano: 16.09.2010 | Komentarze 0

Coraz zimniejsze noce :(