JAVOR

Info

avatar Ten rowerowy blog prowadzi javor z miasta Białystok. Mam przejechane 19800.00 km z czego 2354.50 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.32 km/h i się tym nie chwalę, bo i niema czym :)
Więcej o mnie.


2014 baton rowerowy bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl 2010 button stats bikestats.pl

Odwiedzone gminy

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy javor.bikestats.pl
Dane wyjazdu:
0.36 km 0.00 km teren
00:01 h 21.60 km/h:
Maks. pr.:22.10 km/h
Temperatura:1.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 1 m
Kalorie: 6 kcal

438 wypadek i rozwalony rower :( ... załamka

Piątek, 6 kwietnia 2012 · dodano: 06.04.2012 | Komentarze 3

No to sobie dzisiaj pojeździłem :( Ledwo wyjechałem rano do pracy i trzask ... stłuczka 300m od bloku. Tym razem mocno ucierpiał rower a ja nic, odwrotnie niż w poprzednim wypadku około rok temu.
Jechałem chodnikiem koło jednostki wojskowej i na wyjeździe z niej stał van ŻW. Myślałem że tak sobie stoi bo jakoś daleko od ronda a że hałas przy ulicy duży to silnika też nie słyszałem. Jednak gość czekał na włączenie się do ruchu i patrzył się ciągle w lewo, a ja jechałem z jego prawej. Jak już go miałem minąć z jego przodu to pech chciał że właśnie wtedy ruszył, zabrakło mi z pół metra żeby wyhamować i przemielił mi przednie kółko :( A takie było ładne.
Mi się zupełnie nic nie stało poza leciutko obtartym nowiutkim butem.
W rowerze natomiast ... obręcz pogięta, szprychy pogięte i pourywane, tarcza hamulcowa pogięta i połamana, piasta i prawe jej mocowanie w amorze przytarte o asfalt, no i leciutko przytarty prawy róg na kierownicy. Co ciekawe opona i dętka przetrwały.
Wina niby moja jako że według bzdurnych przepisów mam jechać w godzinach szczytu po wąskich ulicach gdzie każdy kierowca najchętniej porozjeżdżał by rowerzystów bo przecież oni są tacy powolni.
Żandarm wezwał policje żeby nie było wątpliwości, skończyło się na pouczeniu zamiast mandacie i po godzinie pojechałem do pracy samochodem.
Niby się z nim dogadałem że pokryje połowę kosztów naprawy (jako że wina wcale nie taka jednoznaczna) i mam nadzieję że tak będzie.




Komentarze
a | 11:03 piątek, 31 marca 2017 | linkuj aha
RamzyY
| 20:34 poniedziałek, 9 kwietnia 2012 | linkuj Z twoich opisów nie sądziłem, że aż tak to wygląda. Naprawisz i zapomnisz. Grunt to że tobie nic, choć serce zapewne krwawi ;/
kkkrajek18-remov
| 16:59 piątek, 6 kwietnia 2012 | linkuj Współczuję... bo sam przerabiałem powypadkową naprawę nowego roweru. Ale zreaktywuje się i będzie git ;)
Pozdrawiam
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa ekzza
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]