JAVOR

Info

avatar Ten rowerowy blog prowadzi javor z miasta Białystok. Mam przejechane 19800.00 km z czego 2354.50 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.32 km/h i się tym nie chwalę, bo i niema czym :)
Więcej o mnie.


2014 baton rowerowy bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl 2010 button stats bikestats.pl

Odwiedzone gminy

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy javor.bikestats.pl
Dane wyjazdu:
20.00 km 1.00 km teren
01:08 h 17.65 km/h:
Maks. pr.:36.20 km/h
Temperatura:-5.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:140 m
Kalorie: 900 kcal

638 maksymalne wkurwienie

Poniedziałek, 18 marca 2013 · dodano: 18.03.2013 | Komentarze 0

Rano jechało się całkiem dobrze. -10 stopni, gruba kurtka i lekki wiatr w plecy. Wyjeżdżając z bloku widziałem Ramzego na gazeli ale go nie dogoniłem bo po 500m nasze trasy się rozdzieliły. Początkowy kawałek po ulicy czego nie robiłem już całą zimę ... było szybko jak na zimówkę.
A wracając ... wkurw na maxa. Na co? na wiatr! oczywiście musiało wiać bardzo mocno i to centralnie w mordę. Wkurwiają mnie te Białostockie wiatry. Równinny teren, szerokie ulice, rzadka zabudowa i mało drzew więc nie ma co wiatru powstrzymać. Napierdala tak tym wiatrem że ledwo mam siłę jechać (17km/h z górki), a gruba zimowa kurtka o powierzchni spadochronu wcale nie pomagała. Mimo takiego wiatru po ryju przy temperaturze 0 stopni spociłem się jak świnia, w domu od razu pod prysznic a ubrania do pralki :(
Rano średnia 19,0km/h, całość 17,5km/h czyli wracając musiało być "aż" 16km/h :P
Jutro biorę letnią kurtkę choćby znowu było -10, a wiatr ma być taki sam więc już obmyśliłem inna trasę powrotną. Mniej odcinków centralnie pod wiatr, dwa odcinki przez las i wąskie uliczki otoczone domami i drzewami. Zobaczymy jak się jutro wkurwię bo dzisiaj to było 10/10.


Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa ugoba
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]