JAVOR

Info

avatar Ten rowerowy blog prowadzi javor z miasta Białystok. Mam przejechane 19800.00 km z czego 2354.50 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.32 km/h i się tym nie chwalę, bo i niema czym :)
Więcej o mnie.


2014 baton rowerowy bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl 2010 button stats bikestats.pl

Odwiedzone gminy

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy javor.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Sierpień, 2011

Dystans całkowity:372.00 km (w terenie 36.00 km; 9.68%)
Czas w ruchu:23:23
Średnia prędkość:15.91 km/h
Maksymalna prędkość:59.60 km/h
Suma podjazdów:4570 m
Suma kalorii:5413 kcal
Liczba aktywności:21
Średnio na aktywność:17.71 km i 1h 06m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
12.00 km 2.00 km teren
00:35 h 20.57 km/h:
Maks. pr.:29.30 km/h
Temperatura:24.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 80 m
Kalorie: 215 kcal

267 praca i do koleżanki pobiegać

Piątek, 12 sierpnia 2011 · dodano: 13.08.2011 | Komentarze 4

Do pracy i wieczorem do Basi pobiegać z nią po lesie. Strasznie to męczące w porównaniu do jazdy rowerem :)

Dane wyjazdu:
5.00 km 1.00 km teren
00:17 h 17.65 km/h:
Maks. pr.:29.70 km/h
Temperatura:15.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 30 m
Kalorie: 88 kcal

266 praca

Czwartek, 11 sierpnia 2011 · dodano: 13.08.2011 | Komentarze 0

Do pracy i powrót okrężną drogą. Zimno jak jesienią :/

Dane wyjazdu:
3.00 km 0.00 km teren
00:10 h 18.00 km/h:
Maks. pr.:25.10 km/h
Temperatura:17.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 20 m
Kalorie: 55 kcal

265 praca i qhnia

Środa, 10 sierpnia 2011 · dodano: 13.08.2011 | Komentarze 0

do pracy i na jedzonko :)

Dane wyjazdu:
11.00 km 2.00 km teren
00:32 h 20.62 km/h:
Maks. pr.:29.40 km/h
Temperatura:20.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 75 m
Kalorie: 197 kcal

264 praca i do koleżanki

Wtorek, 9 sierpnia 2011 · dodano: 13.08.2011 | Komentarze 0

Do pracy i do koleżanki Basi przez lasek.

Dane wyjazdu:
15.00 km 0.00 km teren
00:42 h 21.43 km/h:
Maks. pr.:32.30 km/h
Temperatura:20.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:110 m
Kalorie: 282 kcal

263 na miasto zapłacić za mieszkanie

Poniedziałek, 8 sierpnia 2011 · dodano: 13.08.2011 | Komentarze 0

Jak w tytule ;) W drodze powrotnej lekka mżawka dodała mi speeda :)

Dane wyjazdu:
50.00 km 3.00 km teren
02:44 h 18.29 km/h:
Maks. pr.:35.00 km/h
Temperatura:30.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:155 m
Kalorie: kcal

262 Do Firleja, Kocka i rozwalona piasta.

Niedziela, 7 sierpnia 2011 · dodano: 13.08.2011 | Komentarze 0

Weekend w Lubartowie, wziąłem starego krossa i wybrałem się z młodszym bratem na przejażdżkę.
Trzeba było dokręcić piastę, dokręciłem, wziąłem ze sobą klucze i pojechaliśmy.
Najpierw nad jeziorko do firleja przez Przypisówkę, jechało się przyjemnie i szybko bo z wiatrem.
Z piasty wydobywały się przeraźliwe trzaski ale co tam, da się jechać :)
Jezioro firlej objechaliśmy prawie dookoła, a jest to najbardziej tłoczne jeziorko jakie znam.
Widać to na zdjęciu, oto najbardziej oblegana plaża i jest tam masa kolorowych ludzików :)
A żeby dopchać się tam do wody trzeba się chyba rozpychać łokciami :)

A tutaj szerszy widok na jeziorko z mniej obleganego miejsca.
wersja mała:

... a tu trzeba kliknąć i bedzie duża:

A tutaj jakieś kajaczki z tłoczną plażą w tle :)

Objeżdżając dookoła jezioro zrobiliśmy chwilowy postój, pech chciał że zatrzymałem się i postawiłem nogę idealnie w mrowisku :)
Skutkiem tego już po kilku sekundach była cała noga w mrówkach :)
Dalej przez wioskę firlej wyjechaliśmy na drogę krajową nr 19 w stronę Kocka. Dojechaliśmy do budowanej obwodnicy Kocka i musieliśmy ją przetestować, a kierowcy aut tylko patrzyli z zazdrością :)

Na moście nad rzeką wieprz zatrzymaliśmy się na kilka fotek:

Tutaj widać już w oddali Kock.

a tu takie nie wiadomo co czyli studzienka i bokehy :P

A to mój brat dzielnie pedałujący ze mną:

i jeszcze takie:

Przejechaliśmy prawie całą obwodnicę i skręciliśmy do Kocka, tam do biedronki po wodę i pizze.
A to kościół w kocku:

Wyruszyliśmy w drogę powrotną, tym razem aktualną trasą 19 a nie obwodnicą. Od razu za Kockiem mijaliśmy wypadek samochodowy ale bez ofiar.
kawałek dalej koło w moim rowerze coraz słabiej się obracało, znowu się poluzowała piasta i już zaczynała spadać z łożysk.
Postój na dokręcenie i ... nie da się jechać :/ Oczywiście nie mając klucza do wolnobiegu dokręcałem tylko kontrę z drugiej strony aż w końcu docisnąłem wolnobieg do ramy.
Tak więc trzeba było jednak poluzować i jechać tak jak jest. Piasta skakała między łożyskami, koło latało na boki aż ocierało o ramę, było ciężko i głośno trzaskało :D
Dojechaliśmy do firleja i już zwątpiłem że da się jechać dalej, koło co chwilę się blokowało a do domu jeszcze 11km.
Zamieniłem się rowerami z bratem i on próbował jako że jest lżejszy. Z początku było lepiej potem znowu kupa i wymiękł.
Potem znowu jadę ja i nagle grzechotanie i skakanie ustało, znowu jedzie się gładko ale ciężko. Co się stało? łożyska się rozjechały na boki, piasta z nich spadła i jechałem bez łożysk drąc metalem o metal.
Hałas był przy tym jak przy hamującym pociągu i wzbudzałem nie małe zainteresowanie wśród innych ludzi :D
Dotoczyłem się tak ponad 7km do domu i byłem zmęczony i zgrzany jak po maratonie - jednak łożyska warto mieć, lżej się jeździ :)
Kółko Tata zawiózł do reanimacji i ponoć już na mnie czeka z nową piastą.
Kategoria z aparatem


Dane wyjazdu:
3.00 km 0.00 km teren
00:09 h 20.00 km/h:
Maks. pr.:27.30 km/h
Temperatura:23.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 15 m
Kalorie: 45 kcal

261 praca

Piątek, 5 sierpnia 2011 · dodano: 05.08.2011 | Komentarze 0

Standard.

Dane wyjazdu:
5.00 km 0.00 km teren
00:17 h 17.65 km/h:
Maks. pr.:30.20 km/h
Temperatura:23.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 50 m
Kalorie: 100 kcal

260 do pracy i mechanika

Czwartek, 4 sierpnia 2011 · dodano: 05.08.2011 | Komentarze 0

Do pracy i do mechanika z pytaniem, ale nie o rower :P

Dane wyjazdu:
23.00 km 0.00 km teren
00:57 h 24.21 km/h:
Maks. pr.:35.50 km/h
Temperatura:22.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:155 m
Kalorie: 450 kcal

259 praca i miasto

Środa, 3 sierpnia 2011 · dodano: 05.08.2011 | Komentarze 0

Praca i po pracy zanim wróciłem do domu zrobiłem szybkie kółko po Białymstoku. Przez kilka kilometrów siedział mi na ognie inny rowerzysta i motywował mnie żeby nie dać się wyprzedzić :) Z początku jechało się super szybko ale jak się potem okazało ... przez wiatr. Z powrotem było już normalnie :P

Dane wyjazdu:
3.00 km 0.00 km teren
00:09 h 20.00 km/h:
Maks. pr.:30.20 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 15 m
Kalorie: 45 kcal

258 praca

Wtorek, 2 sierpnia 2011 · dodano: 05.08.2011 | Komentarze 0

Znowu tylko praca.